Na Maderze miał zginąć Władysław Warneńczyk vel Krzysztof Kolumb. Wszystko miało wydarzyć się nieopodal Camara de Lobos. W tej historii jest wielka miłość, ucieczka z Tureckiej niewoli, odkrycie Ameryki (lub Grenlandii — zależnie od wersji) i śmierć pod skałami. Wszystko zaś wydarzyć miało się nieopodal niewielkiej osady rybackiej, która przerodziła się w szesnastotysięczne dziś miasteczko. Słynie ono z pięknych krajobrazów oraz tego, że zatrzymał się tutaj Winston Churchill. Oddalona jest o 5 kilometrów od Funchal i niemal niemożliwe jest nie odwiedzić Camara de Lobos, jeśli odwiedzamy Maderę. Po kolei jednak. Najwygodniejszym sposobem dotarcia tutaj jest…